Pamięć o setkach tysięcy Polaków wywiezionych na Sybir i do Kazachstanu, skazanych na śmierć, tułaczkę i pobyt na nieludzkiej ziemi, uczcić można na wiele sposobów. Można złożyć kwiaty i zapalić znicze przed sybirackimi pomnikami i tablicami.
Wspomnienie o deportowanych można też uczcić… biegając.
W Białymstoku po raz piąty odbył się Bieg Pamięci Sybiru zorganizowany wspólnie przez Fundację Białystok Biega i Muzeum Pamięci Sybiru. Po raz trzeci w inicjatywę można też włączyć się wirtualnie – to już „zasługa” pandemii – czyli w dowolnym czasie i miejscu przebiec bądź przejść za jednym razem co najmniej 5 km.
Po raz trzeci w marszu wirtualnym wziął udział m.in. Wiceprezes Zarządu Oddziału Maciej Jasiński. Oczywiście nie wynik ma tu znaczenie
